Gadulec
http://forum.rybacy.org/

Gdzie są chłopcy ...
http://forum.rybacy.org/viewtopic.php?f=19&t=747
Strona 1 z 1

Autor:  Maria47 [ Pt lis 28, 2008 9:08 pm ]
Tytuł:  Gdzie są chłopcy ...

Gdzie są chłopcy z moich lat ...

Chłopcy z moich lat? Gdzie jesteście? Idąc kiedyś przez lasek koło domu spotkałam niedbale ubranego mężczyznę. Spojrzałam przelotnie na ten okaz mężczyzny i pomyślałam - ,,jak on wygląda, chyba nie stary, a taki grubas. Brzuch wisi albo spodnie na tym brzuchu, twarz jakaś spuchnięta, nalana, nie, nie ,,zalana w ryja,, tylko trzeżwy a taki jakiś nijaki. Minęłam go, jednak mam w sobie strach jeszcze sprzed lat, kiedy w naszym mieście Szczecinie ni stąd ni zowąd wyłączano światło i nastawały egipskie ciemności.
Facet zatrzymał się i ruszył w moim kierunku!!! No cóż, należy przełamać strach i stanąć oko w oko z ... nie wiedziałam. I nagle pytanie.
- Mario, nie poznajesz mnie? Ja Ciebie od razu poznałem. Wiem gdzie mieszkasz, znam z widzenia Twoją Rodzinę?
Niestety, nie poznałam go. Dopiero gdy przypomniał się podając szczegóły z naszej znajomości, nie mogłam ukryć zdziwienia i pewnej – brzydkie słowo- odrazy. To ta moja młodzieńcza znajomość. Ten brzuchaty, stary prawie człowiek.
- Przepraszam – odrzekłam, przepraszam bardzo, jednak nie mam wolnej chwili, śpieszę się. Rodzina na mnie czeka. 0dwróciłam się na pięcie i poszłam do swoich. Do moich najbliższych, bez których nagle świat stał się pusty.




x x x

Na pewnej niedawnej uroczystości w niewielkiej odległości usiadł pewien pan. Ukłonił się, spojrzałam i ... nijak nie wiedziałam kto to? Po przemowach, kwiatach i gratulacjach Pan wraz z małżonką przywitał się ze mną i moim mężem.
- Co porabiasz, jak żyjesz, jak dzieci, czy jeszcze coś piszesz? – ot, gadka-szmatka. 0dpowiadałam także na ,,TY,, no bo chyba znajomy. Nagle ktoś zagadnął Państwa z nazwiska i olśnienie. – Nie, to ten ,,przystojniak,, z którym przepracowałam ok.40-tu lat. Nie powiem, ubrany porządnie, żona elegancka, dość szczupła a ,,znajomy z młodych lat,, ? Co ci nasi znajomi-kiedyś chłopcy jak malowani, dzisiaj grubaso-staruszkowie robią aby tak wyglądać?
0j, panowie, panowie – brzuszki nie dodają urody. – więc sobie nucę ,,Gdzie są chłopcy z tamtych lat, zamieniając na ,,moich lat... Brzuszki, brzuszeczki – może są urocze? Jednak nie dla każdego. I znów temat do oburzenia się na mnie, do dyskusji, do komentarzy. Ano podyskutujmy sobie...

Maria Cz.S.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/