Gadulec
http://forum.rybacy.org/

Krewety
http://forum.rybacy.org/viewtopic.php?f=6&t=33
Strona 1 z 2

Autor:  Nowak [ So wrz 30, 2006 12:14 pm ]
Tytuł:  Krewety

Sie zapytuje czy krewety sa w Polsce popularne? Za moich czasow to nie mozna ich bylo na lekarstwo nabyc wiec o popularnosci nawet i mowy byc nie moglo. Jak jest teraz?

Autor:  Nowak [ Śr paź 04, 2006 8:48 am ]
Tytuł:  Re: Krewety

Nowak napisał(a):
Sie zapytuje czy krewety sa w Polsce popularne? Za moich czasow to nie mozna ich bylo na lekarstwo nabyc wiec o popularnosci nawet i mowy byc nie moglo. Jak jest teraz?


Co jest nikt nic nie wie o krewetach?

Autor:  Woti [ Śr paź 04, 2006 11:01 am ]
Tytuł: 

Krewetki bywajš w supermarketach, ale chyba drogie i mało popularne. Chcesz skosztowaae? Polecam CHIEF przy Pl. Grunwaldzkim w Szczecinie.
Bywajš za to w supermarketach jakieP raki tajlandzkie (doPae du?e, a la nasze szlachetne).
Jak odwiedze znów jakiP supersam (kto dziP u?ywa tej nazwy???) - postaram sie zobaczyae, bo p[ewnoPci brak.

Autor:  Nowak [ Śr paź 04, 2006 11:15 am ]
Tytuł: 

Woti napisał(a):
Krewetki bywajš w supermarketach, ale chyba drogie i mało popularne. Chcesz skosztowaae? Polecam CHIEF przy Pl. Grunwaldzkim w Szczecinie.
Bywajš za to w supermarketach jakieP raki tajlandzkie (doPae du?e, a la nasze szlachetne).
Jak odwiedze znów jakiP supersam (kto dziP u?ywa tej nazwy???) - postaram sie zobaczyae, bo p[ewnoPci brak.


Pytalem sie bo tutaj sa bardzo popularne i ludnosc uwaza je za delikates. Dlatego myslalem o umieszczeniu paru przepisow na krewetki ale jak sa malo popularne to nie ma po co.

Autor:  NaNu [ Śr paź 04, 2006 11:50 am ]
Tytuł: 

Dawaj ile masz!

Autor:  Nowak [ Śr paź 04, 2006 12:17 pm ]
Tytuł: 

NaNu napisał(a):
Dawaj ile masz!


Pierwszy przepis z pamieci wiec bez dokladnych ilosci.
Krewetki z grila a la Oriental.

Kup surowych (nie gotowanych, musza byc "zielone") krewetek na ile cie stac. Odglow, i usun pancerz. Zostaw ogon. Przygotuj marynate z sosu sojowego, miodu i oleju tak na oko powinno to byc nie za slodkie i nie bardzo geste. Przewazajacy smak powinien by sojowy. Wrzuc krewetki do marynaty i pozostaw na noc w lodowce. W miedzyczasie wez tyle malch rozenkow (moga byc drewniane, wtedy mocz je w wodzie przez 2 - 3 godziny) ile masz krewetek. Krewetki nadziewaj wzdluz na rozenki i piecz na grilu az ogony zmienia kolor na rozowy lub czerwonany. Na zapitke polecam renskie lub chardonay. Smacznego!

Autor:  NaNu [ Cz paź 05, 2006 8:38 am ]
Tytuł: 

Najlepsze krewetki jadłem w Norwegii. Prosto z burty, tylko po wstepnym zaparzeniu na kutrze w kotle z wodš morskš.

Autor:  Nowak [ Cz paź 05, 2006 8:46 am ]
Tytuł: 

NaNu napisał(a):
Najlepsze krewetki jadłem w Norwegii. Prosto z burty, tylko po wstepnym zaparzeniu na kutrze w kotle z wodš morskš.


Wszystko co morskie najlepsze swieze. A krewetki to chyba najlepsze sa nie te wielkie (jak to co tutaj nazywaja "king") tylko takie sredniaki.

Autor:  Nowak [ Cz paź 05, 2006 11:19 am ]
Tytuł: 

Omlet z krewetkami.

Omlet powinien byc zrobiony z jajek na masle.
Surowce na nadzienie (na 4 omlety):
troche masla
1 zabek czosnku (zmiazdzony)
3 zielone cebulki
125 g malych pieczareki
500 g gotowane krewetki (male)
ser tarty - jedna szklanka
lyzka stolowa swiezej pietruszki
2 lyzeczki jasnego sosu sojowego
sol i pieprz do smaku

Nadzienie:
stopic maslo na patelni, dodac czosnek, cebulke, i grzybki i mieszac nad srednio goracym palnikiem az grzyby beda miekkie wtedy dodac reszte skladnikow i zamieszac.

Najpierw zrob omlet (2 jajka na omlet) tak zeby byl prawie sciety na gorze, wtedy dodaj cwierc nadzienia tak zeby pokryla polowe omletu, druga polowa nakryj nadzienie. Mozna wstawic do pieca zeby caly omlet ogrzal sie rownomiernie. Gotowe.

Autor:  bozena63 [ Wt paź 10, 2006 10:19 pm ]
Tytuł: 

1. Krewety (moga byc nie obrane ), co najmniej tigery, gotujemy 7 min. w wodzie z odrobina soli i duza iloscia kopru. Podajemy z dipem czosnkowym, biala bulka i chardonnay ( mozna tez tak przygotowac homary, tylko mrozone trzeba gotowac 14-15 min. ). Proste rzeczy sa genialne.

2. Obrane krewety obrane, ale z ogonkami ( im wieksze, tym lepsze ), otaczamy w ciescie, moze byc troche pikantne, i smazymy. Biala bulka i chardonnay obowiazkowe. Jedzac, trzymamy za ogonki. Ostatnio kupilam w sklepie mrozone tigery i 33% stanowila glazura ( zamrozona woda ). Proste rzeczy sa ..... . Smacznego.

Autor:  Nowak [ Cz paź 12, 2006 4:42 am ]
Tytuł:  Krewetki w ziolowym sosie pomidorowym z serem feta

Skladniki (na 4 osoby):
1 kg nieugotowanych krewetek (najlepiej "king")
30 g masla
1 cebula (sredniej wielkosci)
1 zabek czosnku
3 duze dojrzale, odskorzone pomidory, posiekane
1 lyzka stolowa pasty pomidorowej
1 kieliszek bialego wina wytrawnego
polowa kostki "maggi"
1 lyzka stolowa posiekanego oregano
125g pokrojonej w kostke fety
2 lyzki stolowe posiekanej natki pietruszki

Oczyscic krewety, odciac glowy, usunac pancerz zostawiajac ogonki. Podsmazyc na masle cebule i czosnek az cebula bedzie "szklista". Dodac pomidory, wino, paste i maggi. Zwolna podgotowac przez ok 10 minut. Zmniejszyc ogien i dodac krewety gotujac na malym ogniu az krewetki bede ugotowane. Zdjac z ognia i dodac oregano, fete i polowe pietruszki. Posypac reszta pietruszki tuz przed podaniem. Lubie z biala retsina...

Autor:  Nowak [ Cz paź 12, 2006 7:49 am ]
Tytuł: 

bozena63 napisał(a):
1. Krewety (moga byc nie obrane ), co najmniej tigery, gotujemy 7 min. w wodzie z odrobina soli i duza iloscia kopru. Podajemy z dipem czosnkowym, biala bulka i chardonnay ( mozna tez tak przygotowac homary, tylko mrozone trzeba gotowac 14-15 min. ). Proste rzeczy sa genialne.


Mozna prosic o przepis na dip czosnkowy?

Autor:  Nowak [ Cz paź 12, 2006 7:53 am ]
Tytuł: 

bozena63 napisał(a):
Ostatnio kupilam w sklepie mrozone tigery i 33% stanowila glazura ( zamrozona woda ). Proste rzeczy sa ..... . Smacznego.


My som proste rybacy ale co to glazura to z mlekiem matki wyssalim :wink:
A kolezanka fachowe slownictwo zna wiec chyba przynajmniej symaptykiem Rybakow jest, czy nie :?:

Autor:  Nowak [ Pt paź 13, 2006 11:50 am ]
Tytuł:  Krewetki na rozenkach w miodzie - dokladniejsza wersja

Skladniki na 4 osoby.
1kg nieugotowanych krewet "king"
2 lyzki stolowe lekkiego sosu sojowego
3 lyzki stolowe sosu hoisin
1 lyzka stolowa sosu barbecue
1 lyzeczka sosu chili
1 lyzka stolowa miodu
1 lyzka stolowa oleju
1 lyzka stolowa wytrawnej sherry
2 zabki zmiazdzonego czosnku

Jak zwykle obrac krewetki, zostawic ogonki. Zmieszac sosy, miod, czosnek i sherry, dodac krewetki i zamieszac. Chlodzic przez ok 2 godziny w lodowce. Nadziewac na rozenki (po 3-4 krewety na rozenek). Piec na grilu, smarujac od czasu do czasu mieszanka marynata.

Autor:  Woti [ So paź 28, 2006 7:05 pm ]
Tytuł: 

Ni mom jo krewetek
Jest cheae
Na orgietek
Chardonnay
Nie se bydzie
Smak na bryzie
A po mimo wszytko
Ser nie pachnie brzytko
Jak je Pwie?y
Wszystko co
Proste
Z wody
Ide se na lody

Autor:  gryf1287 [ Wt lis 07, 2006 5:55 pm ]
Tytuł: 

bozena63 napisał(a):
1. Krewety (moga byc nie obrane ), co najmniej tigery, gotujemy 7 min. w wodzie z odrobina soli i duza iloscia kopru. Podajemy z dipem czosnkowym, biala bulka i chardonnay ( mozna tez tak przygotowac homary, tylko mrozone trzeba gotowac 14-15 min. ). Proste rzeczy sa genialne.

2. Obrane krewety obrane, ale z ogonkami ( im wieksze, tym lepsze ), otaczamy w ciescie, moze byc troche pikantne, i smazymy. Biala bulka i chardonnay obowiazkowe. Jedzac, trzymamy za ogonki. Ostatnio kupilam w sklepie mrozone tigery i 33% stanowila glazura ( zamrozona woda ). Proste rzeczy sa ..... . Smacznego.

Bo?enka--krewety ZDECYDOWANIE NIE OBRANE(smak)
W ciePcie ??? Nie nie nie chyba ?e w goPciach :lol:
A z jednym masz racje proste rzeczy sš SUPER
Mro?onki...........|MIERAE ........dla podniebienia :cry:

Autor:  Woti [ Śr lis 08, 2006 12:41 pm ]
Tytuł: 

Na PROSTE trzeba mieae szlachetnoPae biedaka albo kasy mnóstwo

Autor:  gryf1287 [ Śr lis 08, 2006 4:07 pm ]
Tytuł: 

Woti napisał(a):
Na PROSTE trzeba mieae szlachetnoPae biedaka albo kasy mnóstwo

Dziadek "mówili"-jesteP zabiedny aby kupowaae "taniawe"(jedzenie,ubrania i.t.p). :lol: :wink:

Autor:  Woti [ Cz lis 09, 2006 1:28 pm ]
Tytuł: 

Co tam Dziadek - a PRADziadek!
Stachu
- Brachu -
Mówił -
Nie martw sie!
Jeszcze cie
Wycišgnš.

Autor:  gryf1287 [ So lis 11, 2006 10:32 pm ]
Tytuł: 

Woti napisał(a):
Co tam Dziadek - a PRADziadek!
Stachu
- Brachu -
Mówił -
Nie martw sie!
Jeszcze cie
Wycišgnš.

WojtuP chyba kanapka ze smalcem nie jest szczytem szalenstwa :shock: :cry: :? :?
Stojšc w miejscu ....to co sie dzieje :?:

Autor:  Woti [ N lis 12, 2006 3:06 pm ]
Tytuł: 

To była oda ku czci Stacha Pradziadowicza. Gdzie? on teraz, ach gdzie.
A w ogóle to, jak zwykle, cišg skojarzen.
Szczypta szalenstwa? A czemu nie, jePli z dobrym smalcem. Polecam pod Przepalanke Akademickš (wzišae skórke od chleba ze szczyptš cukru i podpaliae nad szyjkš od butelki z dowolnym białym napitkiem). Mo?e do krewetek te? sie nada, ale tu nie bede wiedział :(

Autor:  Nowak [ N lis 12, 2006 11:48 pm ]
Tytuł: 

Woti napisał(a):
To była oda ku czci Stacha Pradziadowicza. Gdzie? on teraz, ach gdzie.

Dziadka ostatni raz spotkalem w 1982 w Poznaniu gdzie on i ja (wraz z naszymi przyszlymi malzonkami) odbywalismy jakies przedmalzenskie balwanstwo w kosciele. O ile dobrze pamietam to Dziadek wykorzystywal ten czas glownie na drzemke.

Autor:  Woti [ Pn lis 13, 2006 1:39 pm ]
Tytuł: 

Od 1982 to jedna z moich córek zdš?yła odwiedziae dwukrotnie USA, raz zielonš Irlandie i skonczyła studia (ekonomiczne). Druga te? na wylocie. Ale nadal obie pod skrzydełkami tatomamusi :(

Autor:  Nowak [ Pn lis 13, 2006 11:34 pm ]
Tytuł: 

Woti napisał(a):
Od 1982 to jedna z moich córek zdš?yła odwiedziae dwukrotnie USA, raz zielonš Irlandie i skonczyła studia (ekonomiczne). Druga te? na wylocie. Ale nadal obie pod skrzydełkami tatomamusi :(

Zebys Ty wiedzial co ja od 1982 zdazylem wykonac :shock:
Sam prawie w to nie wierze.

Autor:  Woti [ Wt lis 14, 2006 10:49 am ]
Tytuł: 

To jak inni majš uwierzyae?

Autor:  RychO [ Wt gru 12, 2006 8:57 pm ]
Tytuł: 

A Bo?ena63 pewnie by miała jeszcze wiele ciekawych przepisów... Ale zaczeliPcie tu gledziae nie na temat :wink: - załó?ta se nowy trawniczkowy wštek :lol: - na zielonym greenie na przykład :lol:

Autor:  Woti [ Wt gru 12, 2006 9:23 pm ]
Tytuł: 

Dobra - ryba je zawsze fajna na parze.

Autor:  Nowak [ Śr gru 13, 2006 2:13 pm ]
Tytuł: 

Rycho napisał(a):
A Bo?ena63 pewnie by miała jeszcze wiele ciekawych przepisów... Ale zaczeliPcie tu gledziae nie na temat :wink: - załó?ta se nowy trawniczkowy wštek :lol: - na zielonym greenie na przykład :lol:

Jak sie, kurna, nie podoba to moderuj, nie :twisted:

Autor:  RychO [ Śr gru 13, 2006 4:00 pm ]
Tytuł: 

Krótkie OT - nie zaszkodzi - ka?dy post na wage złota :lol: dlatego tylko nawołuje, nie moderuje

Autor:  Waldi [ So gru 16, 2006 12:43 am ]
Tytuł:  krewetki

cena przystepna :lol: :lol: :lol: około 100 zł za kilogram w delikatesach rybnych na Wojska Polskiego cena z 15 grudnia 2006

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/